Aranżacja wnętrza wpływa na nasze samopoczucie, a kolory mają w tym obszarze kluczowe znaczenie. Zwłaszcza barwy ścian, sufitu, podłogi czy zabudowy meblowej będą oddziaływać silniej, ze względu na dużą powierzchnię. Chcesz ożywić mieszkanie lub pokój? Przeczytaj, jakim kolorem dodać wnętrzu energii.

Kolory działają, więc zadziałaj kolorami

Jeżeli wykańczasz wnętrze lub myślisz o zmianie w domu, lub mieszkaniu, nawet podstawowa wiedza na temat znaczenia kolorów przyda się podczas aranżacji. Kolory nie tylko wpływają na nasze poczucie estetyki, ale też silnie działają na nasze samopoczucie. Mogą pobudzać, uspokajać, wprawiać w dobry nastrój lub przytłaczać. Chcesz dodać wnętrzu energii? Wykorzystaj do tego magię barw!

Czasem wystarczą dodatki, innym razem warto pomyśleć o większych modyfikacjach, np. zmianie koloru ścian. Wbrew pozorom to najprostszy sposób, żeby ekonomicznie odmienić wnętrze – wymiana podłogi czy stałej zabudowy meblowej jest przecież znacznie bardziej wymagająca czasowo i finansowo.

Jak kolorem dodać wnętrzu energii?

Które kolory kojarzą nam się z energią? Może słoneczny żółty – kolor lata, wakacji, piasku oraz spontanicznej zabawy. Pomarańczowy, który wspomaga procesy twórcze, uwalnia emocje i jest naturalnym antydepresantem. A może czerwony – pełen pasji i namiętności, niebieski – często wykorzystywany w aranżacjach marynistycznych czy w wykończeniach pokojów dziecięcych, a może zielony w odcieniu soczystej trawy, kojarzący się z wiosennym przebudzeniem do życia.

W kontraście z niezmiennie modnymi spokojnymi kolorami ziemi, beżem, brązem, szarością, eleganckim granatem lub klasyczną skandynawską bielą, powyższe propozycje to faktycznie eksplozja energii. Dla niektórych tak intensywne kolory w mieszkaniu są nie do przyjęcia. Nic dziwnego – czerwony, żółty czy nawet intensywny niebieski lub zielony na dłuższą metę mogą zmęczyć, a więc wywołać efekt odwrotny do zamierzonego, bo zdecydowanie dostarczą zbyt dużej dawki dodatkowych bodźców. Silnymi w oddziaływaniu kolorami trzeba więc dysponować z rozwagą, tylko dobrze przemyślane podczas aranżacji, przyniosą korzyści.

Czerwony, żółty, pomarańczowy – tak, ale…

Jeśli chodzi o wspomniane „energetyczne” kolory, warto wziąć pod uwagę kilka czynników, w tym:

  • intensywność i nasycenie,
  • rodzaj pomieszczenia,
  • ekspozycję okien i nasłonecznienie.

Jeżeli pomieszczenie jest jasne i ekspozycja okien sprawia, że w ciągu dnia wpada do wnętrza dużo światła naturalnego, pomalowanie ścian na żółto lub pomarańczowo sprawi, że przebywanie w nim będzie trudne do zniesienia. Jeżeli tym pomieszczeniem jest kuchnia, w której gotujemy, więc panuje z reguły wyższa temperatura lub sypialnia, gdzie potrzebujemy się raczej wyciszyć – jaskrawe odcienie nie będą dobrym wyborem. Zdecydujmy się na pewien kompromis – wybierzmy kolory pastelowe lub w nieco „przełamanych” odcieniach – jeśli żółty, to piaskowy, jeśli czerwony, to malinowy lub wiśniowy, jeśli zielony to w odcieniu szałwii. Wbrew pozorom kolor biały, który optycznie powiększa pomieszczenie, również może się okazać kolorem, który doda wnętrzu energii – odświeży je i rozjaśni.

Supreme Poradnik