Chociaż w sypialni spędzamy niewiele czasu, to jest to czas ważny – czas wypoczynku i regeneracji. To, jak zaaranżujemy pomieszczenie, będzie wpływać nie tylko estetykę, ale też na jakość snu. Czy ciemny kolor ścian w sypialni to dobry pomysł?
Zdecydowanie nie boimy się już ciemnych kolorów we wnętrzach. Grafitowa czy czarna ściana w mieszkaniu kiedyś była dużym zaskoczeniem, teraz na odważne aranżacje z ciemną ścianą w roli głównej pozwalają sobie również właściciele małych metraży. I bardzo często są to aranżacje udane.
W sypialni jako priorytet traktujemy przeznaczenie tego pomieszczenia: jest to miejsce do wypoczynku, snu i regeneracji. Wykończenie wnętrza powinno sprzyjać wyciszeniu i relaksacji. Dlatego, co do zasady, rezygnujemy z takich odcieni, które dadzą odwrotny efekt, np. będą działać pobudzająco na układ nerwowy. Ciemne czerwienie czy inne mocno nasycone kolory nie będą więc odpowiednie, spowodują rozdrażnienie i problemy z zaśnięciem. Jednak wiele ciemnych zgaszonych odcieni doskonale nadaje się do aranżacji sypialni w różnych stylach.
Przy malowaniu ścian w sypialni warto wziąć pod uwagę jej metraż i ilość naturalnego światła, które wpada do pomieszczenia. Nie chcemy, by końcowy efekt był smutny i przytłaczający. Poza tym sypialnia jest także miejscem na przechowywanie, więc ciemne i jednocześnie niezbyt dobrze doświetlone pomieszczenie utrudniałoby codzienne czynności.
Jeżeli nasza sypialnia jest mała i nie chcemy jej optycznie zmniejszyć, ciemną farbą pomalujmy jedną ścianę. Dobrze będzie wyglądać płaszczyzna z wezgłowiem łóżka. Dla równowagi pozostałe powierzchnie pomalujmy na jasne kolory i zastosujmy inne elementy wykończenia i dekoracji w pogodnych barwach lub naturalnym drewnie. Zdecydowanie unikajmy malowania dwóch przeciwległych ścian na ciemno – uzyskamy bowiem efekt wąskiego korytarza. W niskim pomieszczeniu nie sprawdzi się także ciemny sufit.
W dużych metrażach mamy nieco więcej swobody, zwłaszcza jeśli część ścian zajmują przeszklenia. Właściciele sporych sypialni mogą sobie pozwolić nawet na całkowicie monochromatyczne wnętrza oraz ciemny sufit.
Które kolory będą się prezentować najbardziej interesująco i z czym zestawić te odcienie? Oto kilka propozycji:
Czerń – uniwersalny kolor o wielu twarzach, którego nasycenie możemy regulować przez przełamanie kolorem białym, uzyskując tym samym ciemne odcienie szarości. Czarny warto zestawić z wariantami szarego. Dobrze komponuje się ze złotem, srebrem i jasnymi odcieniami drewna.
Brąz – klasyka wśród ciemnych kolorów, która kojarzy się z wykończeniem tradycyjnym, eleganckim. Dobrze wyglądać będzie z meblami w stylu kolonialnym, inspiracjami orientalnymi oraz innymi kolorami ziemi.
Granat – zawsze będzie w dobrym stylu. Nie jest tak skrajny w wyrazie, jak czarny, ale też nie tak ciepły, jak brąz czy zieleń. Możemy połączyć go z białym, beżem, dodatkami ze stali lub złota. Kolor granatowy wykorzystajmy do realizacji w stylu marynistycznym lub wyrafinowanych zestawień z musztardowymi dodatkami i grafikami w pozłacanych ramach.
Zieleń – to z założenia dobry kolor do sypialni, ponieważ uspokajająco działa na nasz umysł. Kompozycje z kolorami lasu: innymi odcieniami zieleni, brązem i beżem zawsze będą udane.
