Czerwony – kolor wiązany z miłością, namiętnością, energią. Chociaż na myśl o odcieniach czerwieni, mamy raczej dobre skojarzenia, w aranżacji wnętrz nie zawsze i nie wszędzie się sprawdzi. Jak działa kolor czerwony, jakie znaczenia mu przypisujemy i jak prawidłowo zastosować go w wykończeniach?

Czerwień silnie oddziałuje nie tylko na człowieka, ale też na przestrzeń. Obok czerwieni nie przechodzimy obojętnie, zawsze skupia uwagę, ostrzega i alarmuje – dlatego w marketingu chętnie wykorzystywana jest podczas wszelkich akcji promocyjnych, wyprzedaży, okazji. Jak dobrze wykorzystać ją w aranżacji?

Czerwony – kolor o wielu odsłonach

Co komunikuje czerwień? Z jednej strony optymizm, pasję, miłość i namiętność. Z drugiej barwa ta może wzbudzać u odbiorcy niepokój. Czerwony to kolor krwi, ognia i złości. Jedno jest pewne – odcienie czerwieni mocno oddziałują. Przebywanie w pomieszczeniach wypełnionych czerwienią napełni nas pozytywną energią i pobudzi zmysły, ale na dłuższą metę może też męczyć.

Czerwień w aranżacji – stosuj z umiarem

Umiar to słowo klucz w przypadku zastosowania czerwieni w wykończeniach wnętrz. Jeżeli chcemy nim pokryć duże płaszczyzny to wybierzmy zawsze warianty przełamane, zgaszone burgundy i bordo lub jasne, pastelowe. Pamiętajmy przy tym, że głębokie odcienie optycznie zmniejszą pomieszczenie – musimy się więc liczyć z tym, że „odbiorą” nieco przestrzeni. Jednocześnie ciemnoczerwony na ścianach jest bardzo elegancki i klimatyczny, jeśli więc dysponujemy wysokim pomieszczeniem z dobrym oświetleniem – monochromatycznym wnętrzom z ciemną czerwienią, nie mówimy nie. Zazwyczaj jednak kolor czerwony sprawdzi się jedynie w akcentach, dodatkach – lub na pojedynczej płaszczyźnie. W jakich pomieszczeniach warto go wykorzystać?

Czerwony we wnętrzach – gdzie sprawdzi się najlepiej?

Hol, sypialnia, jadalnia

Czerwony na pewno znajdzie swoje zastosowanie w przedpokoju lub korytarzu, a więc w pomieszczeniach komunikacyjnych, w których nie przebywamy stale. Ciepła, zgaszona czerwień wprowadzi też intymny, sensualny nastrój do sypialni. Rano przebywamy w niej krótko, więc nie odczujemy efektu „przebodźcowania” kolorem, z kolei wieczorem, przy punktowym oświetleniu barwa nie będzie rażąca ani męcząca. Co ciekawe, kolor czerwony wpływa też na metabolizm – pobudza trawienie, więc okaże się idealnym kolorem do kuchni czy jadalni.

Czerwień w salonie

W salonie, w miejscu, które skupia domowników, w którym przyjmujemy gości, również można wykorzystać czerwień. Z pewnością sprawdzą się odcienie przełamane żółcieniami. Modne ściany z cegły są przecież wariantem czerwonego i to na dużej płaszczyźnie. Jeżeli w pomieszczeniu znajduje się wnęka lub komin, pomalowanie takiej powierzchni kontrastującą z resztą ścian wersją czerwonego w odcieniach terakoty doda wnętrzu ciepłego klimatu. 

W tych pomieszczeniach zrezygnuj z czerwieni

Ze względu na mocno stymulujący charakter czerwieni, nie powinna być ona stosowana w pomieszczeniach, w których wymagane są skupienie i koncentracja. Pokój nastolatka, gabinet czy biuro – a więc przestrzenie związane z nauką i pracą – lepiej pomalować w bezpiecznych odcieniach bieli, beżu i szarości. Intensywne barwy np. żółcienie, czerwienie czy jaskrawą zieleń możemy wykorzystać w dekoracjach czy funkcjonalnych dodatkach.

Supreme Poradnik