Zgodnie z przepisami minimalna wysokość pomieszczeń mieszkalnych powinna wynosić 2,5 m. W starszym budownictwie spotykamy pomieszczenia niższe niż aktualne normy. Inne wartości odnoszą się też do pomieszczeń technicznych i komunikacyjnych. Na jaki kolor pomalować niskie pomieszczenie?

Pomieszczenie niskie – czyli jakie?

Przepisy określają minimalną wysokość pomieszczenia mieszkalnego np. sypialni lub salonu. W aktualnie budowanych obiektach jest to 2,5 m. W starszym budownictwie (przykładem są bloki z wielkiej płyty) mieszkania bywają niższe i mają 2,4 m. Inne są także wymogi dla pomieszczeń komunikacyjnych (hol, korytarz) i technicznych  (jak pralnia czy kotłownia), tam przepisowe minimum to 2,2 m. Taka wysokość wymagana jest również dla poddasza użytkowego. W przypadku antresoli – ale tylko w domu jednorodzinnym (mieszkalnym lub do celów rekreacji indywidualnej) –  średnia wysokość pomieszczeń również nie może być niższa niż 2,2 m.

Niskie pomieszczenie – jak pomalować?

Można zaryzykować stwierdzenie, że pojęcie niskiego pomieszczenia bywa względne i w jakiejś mierze zależy od osobistego odczucia. Dla kogoś, kto całe życia mieszkał w domu jednorodzinnym z wysokimi sufitami, nawet standardowa wysokość apartamentu może się wydać niekomfortowa, przynajmniej na początku.

Niskie pomieszczenie o takiej samej powierzchni w podłodze, jak pomieszczenie wysokie, zawsze będzie wydawać się mniejsze. Niezależnie od tego, czy aranżujemy wnętrze tiny house, domku, gdzie wysokość „podzielona” jest antresolą czy po prostu pokoju niższego niż 2,5 m, możemy wykorzystać kolor do optycznego skorygowania proporcji. Jak pomalować niskie pomieszczenie? Mamy co najmniej trzy sprawdzone triki:

  • ciemne ściany, jasny sufit,
  • pionowe pasy na ścianach,
  • kilkucentymetrowy pasek na styku sufity i ściany.

Na jaki kolor pomalować niskie pomieszczenie?

Stosując pierwszą wspomnianą strategię, możemy wykorzystać klasyczne rozwiązanie: biały sufit i ściany w kolorze intensywnym, nasyconym lub pastelowym – wszystko zależy od naszych upodobań. Możemy też pokryć sufit kolorem, ale wciąż kierując się zasadą, że musi być jaśniejszy niż ściany. Znakomicie sprawdzi się w tym przypadku taki sam kolor na ścianach i na suficie – w celu osiągnięcia efektu wizualnego podwyższenia pomieszczenia operujemy jednak odcieniem. Żeby maksymalnie skorygować proporcje, podłoga pokoju powinna być, podobnie jak sufit, jasna.

Pionowe pasy na ścianach to pomysł, który nie będzie pasował do każdego projektu, ponieważ stanowi bardzo wyraźny akcent aranżacyjny. Jednak i tutaj mamy kilka wariantów do wykorzystania. Pasy mogą być w kolorach rozbielonych, stanowiąc subtelną dekorację pomieszczenia. Pięknie będą prezentować się odcienie beżu, zieleni i błękitu lub modnego w tym roku delikatnego fioletu. Na drugim biegunie mamy klasyczne połączenie czerni i bieli – która świetnie sprawdzi się np. w korytarzu lub przedpokoju. Poza tym dobry rezultat, jeśli chodzi o wizualne podwyższenie przestrzeni, uzyskamy malując pasami tylko jedną płaszczyznę. W sypialni wybierzmy ścianę z wezgłowiem łóżka, w salonie np. tę, przy której stoi sofa, a w kuchni – część jadalnianą ze stołem i krzesłami. Tak pomalowana ściana będzie pełniła dodatkową funkcję i wydzieli strefę w mieszkaniu lub domu.

Malując ściany nie zapomnijmy pozostawić kilkucentymetrowego paska na styku płaszczyzn. Odcięcie grubszą linią w kolorze sufitu również optycznie skoryguje proporcje niskiego pomieszczenia.        

Supreme Poradnik