Dla jednych wybór, dla innych konieczność. Mieszkanie lub pokój na poddaszu to aranżacyjne wyzwanie. Skośne ściany ograniczają możliwości ustawienia mebli i wyposażenia, wpływają też na ilość światła w pomieszczeniu oraz poczucie przestronności. Czarna ściana na poddaszu wydaje się odważnym i niekonwencjonalnym pomysłem. Efekt może być zaskakująco dobry!
Urządzasz mieszkanie na poddaszu? A może chcesz zagospodarować piętro domu ze skosami? Niektórzy marzą o klimatycznym pokoju na strychu, dla innych jest to konieczność wynikająca z projektu budynku lub zastanej architektury.
Ograniczenia wynikające ze skosów
W pierwszym odczuciu aranżacja poddasza nasuwa myśl o ograniczeniach wynikających ze skosów – taką przestrzeń planuje się zupełnie inaczej. Inaczej ustawia się sprzęty i meble, zabudowa często wykonywana jest na zamówienie.
Jaki kolor ścian na poddaszu wybrać?
Zanim jednak pojawi się wyposażenie, właściciel poddasza staje przed decyzją malowania ścian. Jaki kolor wybrać? I tu znowu może się wydawać, że skosy narzucają pewne ograniczenia, ale może warto popatrzeć na sprawę inaczej.
Przestrzeń o różnych płaszczyznach i załamaniach, z widocznymi elementami konstrukcyjnymi (belki, słupy) jest nie tylko wymagająca, ale też inspirująca. Jak wykorzystać tę różnorodność, jeśli marzy nam się czarna ściana na poddaszu? Jakie pomieszczenia ze skosami będą się najlepiej „czuły” w czerni?
Co do zasady, w przypadku ścian na poddaszu, poleca się raczej kolory jasne
Ma to związek ze sporym niedoświetleniem pomieszczeń ze skosami. Niewiele światła wpada też przez okna połaciowe – jednak wszystko zależy od konkretnej aranżacji.
Czasami projekt pozwala na wręcz odwrotne rozwiązanie – np. stworzenie wielkogabarytowego przeszklenia na całej ścianie z wyjściem na balkon. Niezależnie od tego, czy nasza przestrzeń pozwala na stolarkę okienno-drzwiową do samego sufitu czy mamy do dyspozycji jedynie okna dachowe – nie bójmy się głębokich, przygaszonych kolorów.
Uwaga na przytłaczający efekt
Oczywiście pomalowanie całego pomieszczenia ciemną farbą da przytłaczający efekt, podobnie jak pomalowanie nią ścian skośnych. Chociaż najodważniejsi decydują się na takie rozwiązanie, gdy aranżują pomieszczenie w stylu glamour.
Jeżeli jednak planujemy wnętrze mniej niekonwencjonalne, wybierzmy jedną płaszczyznę – najlepiej, żeby czarna ściana na poddaszu była ścianą pionową. Możemy też zdecydować się na pomalowanie ciemną farbą belek lub słupów. Pamiętajmy jednak, że w ten sposób wizualnie wyeksponujemy elementy konstrukcyjne.
Sypialnia na poddaszu a czarna ściana
Jeżeli czarna ściana na poddaszu ma zdobić sypialnię, najlepiej by była to pionowa powierzchnia u wezgłowia łóżka. Takie rozwiązanie będzie nie tylko estetycznie trafione, ale też praktyczne – zwłaszcza jeśli mebel nie ma zagłówka.
Funkcjonalne i atrakcyjne wizualnie okaże się pomalowanie na czarno ściany kominkowej. Fantastyczny efekt da też pokrycie takim odcieniem samego komina z cegły.
Czarna ściana na poddaszu świetnie sprawdzi się także w przypadku łazienki.
Możemy zdecydować się na pokrycie nią pionowej powierzchni z umywalką. Biel ceramiki, lustro, punktowe oświetlenie czy drewniana zabudowa – będą doskonale komponowały się z ciemnym tłem.
Zarówno zastosowanie nasyconych odcieni, jak i wykończenie pomieszczenia ze skosami mogą stanowić wyzwania aranżacyjne. Można im jednak sprostać! Dobrze przemyślany projekt poddasza z czarną ścianą, da w naszym wnętrzu znakomity i oryginalny efekt.
